Cóż... Jeśli dostałeś link do tej strony wiesz o mnie na tyle dużo, że nic więcej nie muszę tu pisać :)
Jeśliś jednak trafił tu przypadkiem... Zapewniam, nie musisz nic o mnie wiedzieć...
Zimą, w ciepłym kącie pokoju gdy zapada zmrok... Zimą, okryty kocem czytając dawno zapomniane historie ulubionych bohaterów... Zimą, ożywają wspomnienia. Zimą, zapadam w sen, a w śnie tym skrywają się marzenia...
Tia. Tak to wygląda jak się człek tygodniami do olimpiady uczy... Ale było, minęło. Jeszcze nie wiadomo co będzie :) Choć trzeba przyznać, że mało nie zwariowałem od tego wszystkiego.